sobota, 29 stycznia 2011

Kolejny dzień

Siedzę sobie na kanapie, paszczą kłapię na gołębie, które znowu przyleciały.


Nagle słyszę jakiś rumor. Lecę do przedpokoju, obwąchuję to i owo, w tym kosz na bieliznę.

A tu nagle "myk", wieko się otwiera,  a na samej górze siedzi "hrabia" Maciek i jeszcze pyta,

co tu robię i dlaczego mu przeszkadzam? Też coś. Obrażony poszedłem do pokoju. pogadać z wujaszkiem,

który właśnie opuszczał siedzisko, czyli krzesło. Nie mając nic lepszego do roboty, zająłem się konwersacją z gołębiami, czyli po naszemu jaśkami.

Ale że z nimi  żadna rozmowa, toteż poszedłem sprawdzić, co jest w garach, bo czasami coś super dobrego, jak np. woda :)


W tym czasie  Maciek wyszedł z kosza i razem z wujaszkiem pozajmowali wolne legowiska,



a ja, biedny mały kocik, usiłowałem wedrzeć się do tego kosza na bieliznę, co to Maćkowi w nim było tak wygodnie.



Ot i  zleciał kolejny dzień.

niedziela, 23 stycznia 2011

Nasze portrety

Nasz czwórka dała się sportretować i oto tego efekty. Czyż nie jesteśmy boscy:))




 Ja Lucek


Mama Misia


Buncol  Maciek
Wujaszek Rudek

sobota, 15 stycznia 2011

Ponuro

U nas szaro i ponuro. Z domu nie wychodzimy, a świat podziwiamy z okien. Czasami ptaki przyniosą wiadomości, ale trudno się rozeznać w tym ich ćwierkaniu.
Pomału odmierzamy dni do wiosny, a ponoć, jak mówi Maciek, pozostało ich... 65. Jak mówią ludzie, bliżej niż dalej. Dla mnie to cała wieczność i jeszcze dłużej.
W oczekiwaniu na tę wiosnę  zazwyczaj śpimy,


czochramy się,


wylegujemy się,


jemy,


znowu śpimy, albo udajemy, że śpimy,


spędzamy czas w umywalce

lub przyglądając się sikorkom.



Nie dziwota więc, że starannie i skrupulatnie odmierzamy czas do wiosny, bo wiosna oznacza wolność!!!
Bieganie po drzewach, wąchanie ziemi, obgryzanie trawy. Och, ale się rozmarzyłem.
65 dni... czy wytrzymam?

środa, 12 stycznia 2011

Zagłosujcie


Ten blog bierze udział w konkursie Blog Roku 2010 w kategorii Moje zainteresowania i pasje (blogi tematyczne)
Jeśli chcesz oddać na niego głos, wyślij SMS o treści H00156 ( H zero, zero, 156) na numer 7122. Koszt SMS to 1,23 zł brutto, z czego 1 zł idzie na turnusy rehabilitacyjne dla dzieci.

Jeżeli uważacie, że fajnie piszę tego bloga, to proszę oddajcie na mnie głos :))