Dzisiaj byłam na działce, ja Tosia, znaczy się. Maciek też był, ale wcześniej. Było superowo, tylko ludzie dymu narobili co niemiara.
I musiałam wynieść się do sąsiadów,
No ale jak przestało dymić, to wróciłam i zainteresowałam się... sikorkami,
których na działce pojawiło się multum.
No więc tak sobie siedziałam, i tak się na nie gapiłam, i tak sobie myślałam, że mogłabym się z nimi zaprzyjaźnić :))))
Tylko że one chyba niekoniecznie chciałyby zaprzyjaźnić się ze mną :((( A szkoda.
Tak więc pozostało mi na nie patrzeć.
Ponoć zima się zbliża i chyba teraz to już nie tak prędko na działkę pojedziemy. Ale ta ostatnia niedziela była fajna.
Wielkanoc :-)
-
*Wspaniałych Świąt Wielkanocnych ,*
*relaksu, wypoczynku i smakołyków,*
*oraz ...*
*duuuużo kocich baranków :-) :-) :-)*
*Pozdrawiamy :-)*
7 lat temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz