Maciek i Misia w jednym stali domku, Maciek na górze, Misia na dole.
Czasami Maciek schodzi z góry i w bezpiecznej odległości kładzie się przy Misi.
Aczkolwiek Misia, pani w średnim wieku, woli spędzać czas na kanapie sama, bacznie pilnując, czy jej adorator nie wdziera się w jej przestrzeń.
Kiedy Misia stanowczo Maćka z kanapy wyprosi, to się na inną kanapę przenosi i się do mnie przykleja.
W porywach, gdy go narzeczona ignoruje, z Wujaszkiem na kanapie koczuje.
Ogólnie jednak samotnie się na łożu rozwala, ot taka i jego przywara.
Wielkanoc :-)
-
*Wspaniałych Świąt Wielkanocnych ,*
*relaksu, wypoczynku i smakołyków,*
*oraz ...*
*duuuużo kocich baranków :-) :-) :-)*
*Pozdrawiamy :-)*
7 lat temu
Cudnie napisane i obfotografowane :)
OdpowiedzUsuńPrzecudowne!!!!! A Misia to bardzo dzielna koteczka - juz nie siedzi pod szafa ;)
OdpowiedzUsuń