wtorek, 24 września 2013

Ostatnie podrygi lata

W ostatni weekend lata człowieki wzięli mnie na działkę, bo się bardzo tego domagałam. Stwierdziłam, że to nie jest już to samo lato, które było w wakacje, ale nie było źle. Większość czasu spędziłam na drzewie, aby mieć lepszy widok na okolicę.

A okolica się zmieniła, bo nowe kwiatki przybyły tu i ówdzie.

Trawy zmieniły kolor,

więc było się za czym rozglądać.


3 komentarze:

  1. Piękny wypadzik na działkę :-)
    Trzeba cieszyć się widoczkami , bo zaraz tak pięknie nie będzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrej jesieni :)... Trzeba łapać ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie macie kociaki .... nawet ludzie Wam zazdroszcza tej dzialkowej przestrzeni ... :-)))

    OdpowiedzUsuń