środa, 18 maja 2016

Jestem na działce

Pojechałam już 10 dni temu, ale szczerze mówiąc pogoda nie powala, więc nic nie pisałam. Czasami w nocy marzy mi się ciepła kołderka w domu, ale... dobrze jest.
Większość dnia spędzam spacerując po działkach albo siedząc na drzewie i wypatrując moich człowieków.

Czasami zasadzam się w zaroślach w oczekiwaniu na jakąś zdobycz.

Albo zwyczajnie się wyleguję.

Na działce są ze mną moje działkowe koleżanki: Dosia i Fifka.





Ponoć reszta domowej drużyny ma przyjechać jak się ociepli.

5 komentarzy:

  1. Tosiu wreszcie się doczekałaś wyjazdu na działkę. Jak dojedzie reszta ferajny będzie jeszcze weselej.
    Życzę niesamowitych przygóg.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodka kociaki ^^ Widzę że Lucek lubi polować wśród drzew ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie jest Lucek, to jest Tosia, Lucek jest rudo-biały:))

      Usuń
  3. Nie znam Fifki. To nowa kolezanka?

    OdpowiedzUsuń
  4. Uważajcie na siebie koteczki bo źli ludzie tez czasami na działkach bywają ...

    OdpowiedzUsuń