Nie ma nic milszego niz przytulone i mruczace futerko (tu prosze Marley, moja kicie, o uprzejme przesuniecie sie sprzed monitora, bo mi ekran zaslania!!!) ;) PS: Atkabe, cos jest nie tak z Twoim drugim blogiem - komentarze sie tam nie pokazuja od jakiegos czasu. Pozdrawiam serdecznie
Nie wiem, co byśmy zrobili,gdyby nie było tych uroczych czworonożnych przytulanek. Dzięki nim stresik mija jak ręką odjął. Lucek w zimie tyle czasu wolnego,że możesz ćwiczyć do woli trzy kubki,lub inne wymyślne sztuczki :)))
Cieszę się bardzo, że mnie czytacie i tak tłumnie zaglądacie na mojego bloga. Proszę, abyście polecili mojego bloga innym czytelnikom i pozostawili po sobie jakiś ślad.
Zniechęcona jestem
-
Zima trwa i trwa, a ja zimy nie lubię, bo po wypadku na łyżwach jako
dziecko jeszcze od tamtej pory zamarzam na mrozie, więc nie wychodzę na
spacery...
Kociokwik pod innym adresem
-
Od kilku lat prowadzę dwa blogi, których treść skupia się na tym, co mi
najbliższe. Blog o zwierzętach i blog o książkach. Postanowiłam połączyć je
pod jed...
Tydzień Soniaczki w domu.
-
Pierwszy tydzień Soni w domu...
Przyznam, że dopiero do mnie dociera co się stało... W jakich warunkach
żyła Sonia...
i że to jest jej pierwszy dom w ...
Akwarele - kaczuchy i urodzinki 17 i 12
-
Kolejny miesiąc się kończy, a ja ani jednego wpisu w marcu nie zrobiłam
;-)))
Coraz lepiej mi to idzie nie sądzicie ? W kwestii zaniku bloga -P
Ale pora...
Jak kot z dzieckiem
-
[image: Jak kot z dzieckiem]
Za nami kilkanaście wspólnych miesięcy. Nadal uczymy się obsługi dziecka i
podejrzewamy, że nie będziemy dużo mądrzejsi nawe...
:)... Fajny pieszczoch z Tosi :D
OdpowiedzUsuńJaki mądry kot .. wytresowali czy tak sam z siebie ??
OdpowiedzUsuńNie ma co ćwiczyć, szkoda czasu, lepiej sobie odpoczywać :-)))
W każdym kocim domku to samo .... zimą tylko spanko, przytulanko, i widoczki za oknem ...
OdpowiedzUsuń:-))
Nie ma nic milszego niz przytulone i mruczace futerko (tu prosze Marley, moja kicie, o uprzejme przesuniecie sie sprzed monitora, bo mi ekran zaslania!!!) ;)
OdpowiedzUsuńPS: Atkabe, cos jest nie tak z Twoim drugim blogiem - komentarze sie tam nie pokazuja od jakiegos czasu.
Pozdrawiam serdecznie
Nie wiem, co byśmy zrobili,gdyby nie było tych uroczych czworonożnych przytulanek.
OdpowiedzUsuńDzięki nim stresik mija jak ręką odjął.
Lucek w zimie tyle czasu wolnego,że możesz ćwiczyć do woli trzy kubki,lub inne wymyślne sztuczki :)))