wtorek, 18 maja 2010

W czasie deszczu

Deszczowy maj nie sprzyja Maćkowym wyjazdom na działkę, toteż zabawiamy się jak potrafimy w domu.
Przeciągamy linkę, a w zasadzie mamy taki zamiar, ale jak widać marnie nam to idzie.

Oglądamy telewizję.

Podglądamy gołębie.


Wylegujemy się.


Tudzież podkradamy ludziom mięso na obiad.


Jednym słowem deszcz nam nie straszny, zawsze mamy tyle rzeczy do zrobienia , że aż czasu brakuje.

1 komentarz:

  1. No i jeszcze trzeba umyc futerko, pomruczec, porozmawiac z duchami, pospac, poprosic (kazac?) o glaskanie.... Jest tyle rzeczy do zrobienia, tyle kocich obowiazkow :)
    A mieso bylo chyba bardzo smaczne

    OdpowiedzUsuń