poniedziałek, 7 listopada 2011

Listopadowo

W listopadzie koty siedzą w domu, no może z wyjątkiem Maćka, który regularnie co tydzień jeździ na działkę.
My z wujaszkiem pozostajemy w domu, czasem śpimy, czasem się bawimy, czasem się nudzimy.
Ulubionym miejsce wypoczynku wujaszka Rudego jest... ława


Maciek, kiedy nie jedzie na działkę, wypoczywa na... płytach


A ja... hmm, to zależy, na co mam ochotę, albo wypoczywam  na kocyku,


albo siedząc na szafce.


Najbardziej zaś lubię...


leżeć na kanapie z moim człowiekiem i całą resztą.

5 komentarzy:

  1. I to jest to! Piękne fotki piękny Lucusiu :-)
    A jeszcze jak w miseczce na ławie leżą marcepanowe cukierki, to już w ogóle chce się żyć ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Już wiem - Lucek ma białe skarpetki, a Wujaszek Rudy - nie :)
    Ale tak leżeć na płytach? To winylowe? MAciek - one przecież mogą popękać pod takim dużym kotem, ja ty :)
    Pozdrawiam i drapię za uszkami

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny komplet kotów i Dużego :-)))

    OdpowiedzUsuń