Tośka i ja zostaliśmy w końcu przyjaciółmi. Myślałem, że dziewczyny są do bani, ale okazało się, że są spoko. Można z nimi się bawić, ganiać i robić przeróżne fajne rzeczy. Ta cała rujka jakby przeszła i Tośka doszła do siebie. Teraz tylko rozrabia, ile ma sił i inwencji.
Wchodzi wszędzie, gdzie wejść tylko może. Zagląda do każdej dziury.
Bawi się wszystkim, co stanie na jej drodze.
Ale ogólnie jest spoko. Bawi się ze mną i Maćkiem, i wujaszka czasami też zaczepia.
Czasami uczestniczy w demolce, jaką serwuje nam wszystkim Maciek,
ale ogólnie Tośkę można spotkać w takiej pozycji jak ta.
Od Maćka nauczyła się wchodzenia na płyty,
od wujaszka pławienia się w umywalce,
a ode mnie? Nauczyła się miziania.
CLOVIN II Septon .... to jest TO w kocim swiecie ...
-
... w swiecie kotków czyścioszków i ich ludzi.
Kotki to najczyściejsze zwierzaki pod słońcem - dbają o to same.
Ale .
Człowiek musi dbać o czyste legowiska...
8 lat temu
Pojętna uczennica i dobrych ma nauczycieli :)... Gratuluję nowej przyjaciółki :D.
OdpowiedzUsuńLucek chyba przy Tośce wpadł w kompleksy...Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńLucek trzymaj się ... :-)
OdpowiedzUsuńCzarne jest piękne...
Śliczna Tosia jest! Dobrze, Lucku, że już się dogadujecie i zaakceptowałeś młodszą siostrzyczkę. Tylko nie połąmcie tych płyt - taka piękna kolekcja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Prześliczne te kociaki! Pozdrawiam je w imieniu mojego piesa, który też lubi koty - i to nie tylko gonić, ale także wylizywać. :)
OdpowiedzUsuńDobrochna@ Nie, Lucek żadnych kompleksów nie posiada jeszcze, gdyby się z czasem okazało , że z Tośki wyrośnie prawdziwa czarna piękność, zaćmiewająca uroki Lucka , to może wtedy Lucek nabawi się kompleksików :))
OdpowiedzUsuń