Pogoda nie sprzyja... niczemu, toteż robimy to, co jest zgodne z pogodą. A więc WYLEGUJEMY się.
Tośka w nowo nabytym pudełku,
Maciek w starej budce,
ja jak zwykle w moim ulubionym tunelu, a wujaszek Rudy na koszu.
Można by rzec, dzień jak co dzień. Mamy jednak nadzieję, że ta codzienność lada moment odmieni się... na lepsze.
Wielkanoc :-)
-
*Wspaniałych Świąt Wielkanocnych ,*
*relaksu, wypoczynku i smakołyków,*
*oraz ...*
*duuuużo kocich baranków :-) :-) :-)*
*Pozdrawiamy :-)*
6 lat temu
Właśnie - czekamy na lepszą pogodę - moje koty - też się tylko wylegują
OdpowiedzUsuńFajna ta wasza codzienność :-)
OdpowiedzUsuńTeż bym sobie poleżała...
Skromnym zdaniem Psiakotów, Tośka ma najlepsze lokum :))
OdpowiedzUsuń