poniedziałek, 31 stycznia 2022

Lucek za Tęczowym Mostem

Odszedł nagle. Nikt się nie spodziewał. Nie udało się go uratować. Żegnaj przyjacielu. Uściskaj od nas Maćka.
Tosia i Lusia

2 komentarze:

  1. Zawsze czytam. Żegnaj Lucku :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Wchodzę, czytam, komentuję i tak będzie zawsze. A Lucek już w lepszym świecie. Ślad po sobie jednak pozostawił :(
    Kociarz

    OdpowiedzUsuń