Komuś się chyba pomyliło z tą czarną mambą, diablicą etc. Czy ja wyglądam na taką?
Leżę sobie spokojnie w umywalce, kontempluję wręcz,
albo śpię spokojnie, przytulona do Maćka. Musi że Lucek miał na myśli inną Tośkę. Ode mnie wręcz promieniuje spokój,
czyż nie? Gdzież mi tam w głowie jakieś podgryzanie gardeł, ogonów czy wąsów? No dobra, czasami lubię się trochę ostro zabawić z chłopakami, ale czy z chłopakami można subtelnie, po dziewczęcemu, się bawić? Chyba że chłopak ma na imię Lucek i jest maminym synkiem, ale to już zupełnie inna bajka.
CLOVIN II Septon .... to jest TO w kocim swiecie ...
-
... w swiecie kotków czyścioszków i ich ludzi.
Kotki to najczyściejsze zwierzaki pod słońcem - dbają o to same.
Ale .
Człowiek musi dbać o czyste legowiska...
8 lat temu
Niewinna dziewuszka a tak ją obsmarowali! ;)
OdpowiedzUsuńOoooo, czarne jest piękne,
OdpowiedzUsuńale czarne się tłumaczy :-))))
Wiadomo taka kicia to sama słodycz :))
OdpowiedzUsuńDiabliczka z tej Tośki :-) Dobrze udaje niewiniątko.
OdpowiedzUsuńOczywiście, Tosiu, masz rację. TAka śliczna delikatna dziewczynka, jak Ty na pewno nie jest diablicą :)
OdpowiedzUsuńGłaśnięcia dla całego stada
Z chłopakami inaczej sie nie da:) Śliczne futra :)
OdpowiedzUsuńOj, wygląda jak aniołek, ale taki z różkami;-))
OdpowiedzUsuńMielismy kiedys kota o imieniu Lucek. Co to byl za kot, bylismy wiecznie podrapani .
OdpowiedzUsuń